„Reduta Skrzyżowanie”
Zapraszam wszystkich mieszkańców Grochowa na uroczystość poświęcenie tablicy pamiątkowej upamiętniającej żołnierzy II batalionu 21 Warszawskiego Pułku Piechoty „Dzieci Warszawy”, którzy we wrześniu 1939 roku bronili Warszawy przed nacierającymi od wschodu wojskami niemieckimi.
Uroczystość odbędzie się dnia 10 Listopada 2011 r. o godzinie 11.00 w przy budynku Waszyngtona 104
Scieżka rowerowa
Każdy jeżdżący rowerem po Grochowie prędzej czy później doceni ścieżkę rowerową, która ciągnie się wzdłuż nowego odcinka ulicy Szaserów i Makowskiej. Rozpoczyna się ona od rondka u zbiegu ulic Makowskiej, Kresowej i Pabianickiej, gdzie obecnie znajduje się koniec trasy autobusu 188 i kończy niespodziewanie przy skrzyżowaniu Szaserów z Chłopickiego. Więcej
Iluminacja koscioła na Kamionku.
W najbliższą niedzielę po mszy świętej o godzinie 18 w kościele pod wezwaniem Matki Boskiej Zwycięskiej na Kamionku zostanie uroczyście oddana do użytku nowa iluminacja kościoła. Zapraszam wszystkich Państwa na tą uroczystość.
Przynajmniej do końca roku zamknięty będzie przejazd ul. Chłopickiego w stronę stacji kolejowej w Olszynce Grochowskiej.
Od wtorku nie da się nią jeździć między ulicą Grochowską a Osowską, a także w poprzek ul. Kordeckiego. Przyczyną jest przebudowa pl. Szembeka, który zyska granitową nawierzchnię, fontannę, nowe ławki, latarnie i zieleń. Autobusy 135 i 245 w obu kierunkach kursują objazdem z Zamienieckiej przez Grochowską, Wiatraczną i Szaserów.
Życie Warszawy o mojej interpelacji
Życie Warszawy zainteresowało się moją interwencją w sprawie śladów bytowania bobrów przy ulicy Szaserów. Cały artykuł przedstawiam poniżej a tu możecie przeczytać go Państwo w originale: http://www.zw.com.pl/artykul/2,634589_Bobry-na-Szaserow-niestraszne.html
Dziwne zajwisko na rondzie Wiatraczna
Od kilku dni na Rondzie Wiatraczna można zaobserwować dziwne zjawisko, które udało mi się sfotografować. Trwają spekulacje co to może być. Część mieszkańców utrzymuje że to przybysz z innej planety, ja natomiast twierdzę, że to pierwszy eksponat do powstającego kosztem co najmniej 270 milionów złotych Muzeum Sztuki Nowoczesnej, które ma otworzyć swe podwoje w stolicy w 2016 roku. Ponieważ obawiam się, że „eksponat” może pod gołym niebem nie przetrwać 5 lat zwróciłem się do Burmistrza na piśmie, aby zobowiązał stosowne służby miejskie do zabezpieczenia (czyli sprzątnięcia) tego dziwacznego przedmiotu.